Dzienniczek treningowy Michała

rafals

fakt, 3 minuty he he Smile

dobra, to ja Ci założę Smile

Michał

387,09km+10km =397,09 km 00:54:30 5,27/km-40 trening

Bardzo ciężko biegło mi się w Częstochowie. Widać, że dłuższe podbiegi są dla mnie problemem. Początek był dobry, ale potem już słabiej i dlatego po 4 km zdecydowałem dopiec do mety spokojnie by zachować siły na atak na rekord w Raszynie.

Michał

397,09km+10km =407,09 km 00:48:07 4,49/km-41 trening

Bardzo dobry bieg, szybki mimo wiatru i delikatnego podbiegu na każdej z 3 pętli. Rekordu nie ma ale 48:07 z biegu, ale na równe 10km z Garmina 47:48 to dobry wynik.

rafals

gratulacje Smile

patrząc na międzyczasy to chyba ciut za szybko rozpocząłeś i dlatego tym razem bez rekordu. W Legionowie napewno zejdziesz poniżej 47 Smile

Michał

Dziękuję. Faktycznie trochę mnie poniosło, ale chciałem zaatakować rekord z Niepodległości. Na początek sezonu na równe 10km mam już poniżej 48 minut Smile

Trochę za słabo pobiegłem 9km. Tu upatruję winy Razz

Powinienem 10 sekund szybciej i nadal przyspieszać Smile

Michał

407,09km+10km =417,09 km 00:56:44 5,40/km-42 trening

Spokojne bieganko po dwóch startach w Częstochowie i Raszynie. Niesprzyjający wiatr przez połowę dystansu. Nogi trochę ciężkie, więc w czwartek wyjście na pętelkę do lasu na trasę biegu Smile

Michał

417,09km+5,64km 422,73= km 00:30:12 5,21/km-43 trening

Razem z Piotrkiem przebiegliśmy trasę sobotniego biegu. Takie moje uwagi na temat trasy:
do 1km - lekko w górę, minimalnie lekko i trzeba uważać na korzenie na pierwszych 300 metrach.
do 2,45km - sporo piasku, trzeba wybierać odpowiedni tor biegu, jak już wiem jak pobiegnę kolego

, potem w prawo na wydmę.
ok. 2,5km sławetna wydma, można środkiem lub prawym bokiem.
ok. 2,92km skręt w prawo, troszkę nierówno, ale znośnie.
ok. 3,5km w miarę dobra i równa droga.
ok. 4,2km skręcamy w nową drogę w prawo. To niebieski szlak i dobrze widać go na drzewach. Będzie stać tam osoba.
ok. 4,5km do 4,7km trochę piachu i lekko pod górę, leciutko.
ok. 4,9km skręt w lewo i ok. 740 metrów do mety czyli do końca pierwszego okrążenia. Potem ok. 80 metrowy nawrót i powrót na drugie kółko.

rafals

Michał,

przyzwoity czas, więc na pewno złamiesz 1h Smile

a propos 4,2km, skręciłeś w główną ścieżkę czy też ścinałeś ten skręt?

Michał

Już gdzieś pisałem wcześniej, że zakręt będzie ścięty dla wszystkich Smile

Michał

422,63km+11,3km 433,93= km 00:57:04 5,00/km-44 trening

Michał

433,93km+5km 438,93= km 00:00:00 0,00/km-45 trening

Michał

438,93km+10km =448,93 km 00:52:49 5,16/km-46 trening

Znakomita pogoda - trening z Danielem i Marcinem P. Trasa bardzo dobra. Trening bardzo udany Smile

Michał

448,93km+10km =458,93 km 00:48:38 4,50/km-47 trening

To się nazywa bieg, wielu bardzo dobrych zawodników, więc nogi same niosły po Kępie Potockiej. Mogło być szybciej, ale trochę mnie zmuliło na połowie dystansu.

Michał

458,93km+10km =468,93 km 00:55:16 5,32/km-48 trening

Chciałem pobiec ok. 16km niestety troszeczkę mnie poniosło na początku i potem już upał zrobił swoje. Ale świąteczna dyszka zaliczona. Jutro półmaraton Smile

rafals

ja wczoraj trucht zrobiłem dużo wolniej Smile

Michał

Słabłem niestety z każdym kilometrze. W lesie nie było lepiej, bo sucho i sporo ludzi.

rafals

bo może trzeba było zrobić prawdziwy trucht i wsłuchać się w serce (HR do 149 Smile

Michał

Ja nieraz biegłem na 5:30 i miałem średnio 155 Razz

Michał

468,93km+12,5km =481,43 km 01:09:29 5,34/km-49 trening

No cóż mogę powiedzieć... Miał być półmaraton wyszło 12,5km. Tętno dobre, ale jednak zbyt ciepło i nogi miałem jak z kamienia. Trudno... ale jakoś trzeba sobie to w głowie poukładać, bo w Ostrołęce i Kruszwicy półmaraton będzie zapewne w dużo gorszych (gorętszych) warunkach.

rafals

wielkanocne jedzonko Ci ciąży Smile