Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martinlegionowo
Grupa Biegowa CHTMO
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legionowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:22, 27 Wrz 2010 Temat postu: Biegamy, trenujemy i...................zwierzeta obserwujemy |
|
|
W tym watku, chcialbym Was zachecic do podzielenia sie informacjami o napotykanych zwierzetach podczas treningu - moze byc to las, ale takze uparty pies sasiadki na ulicy, ktory nonstop nam przeszadza, badz zaczepia,
a pomimo, ze czlowiek jest ssakiem, temat ludzi jako zwierzeta omijamy w tym watku (po czesku nie egzistuje). Mile widziane zdjecia, chociaz jest to podczas treningu trudne .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
martinlegionowo
Grupa Biegowa CHTMO
Dołączył: 29 Sty 2010
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legionowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:28, 27 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Dzis na treningu w lesie legionowskim, okolo 100m od wejscia na Zakopianska, sciezke
przebiegly mi dwie sarny. To znaczy jesli chodzi o plec tych zwierzat w tej chwili mam niejasnosc. Na pewno pierwsza byla w miare wyrosnieta sarna, ale drugie zwierze i tu pojawia sie dosyc duza nuta niepewnosci to chyba byl mlody jelonek (bez rogow). Niestety nie jestem super z zoologi i dreczy mnie pytanie czy starsza sarna, moze miec gacha mlodego jelonka, czy tez to byl jej syn ? Obawiam sie, ze nie bede mial nastepnej mozliwosci na potwierdzenie swojej tezy Hmmm..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Grupa Biegowa CHTMO
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 11068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chotomów - Legionowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 20:32, 27 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
No mnie drażnią psy, bo ich się boję. I czasami jakieś bydlę wyskoczy do nogawki Parę razy miałem taką sytuację. trzeba też uważać na dzikusy, bo ich również nie brakuje. Jak na razie żaden mi się nie na patoczył, bo inczej rekord na setkę byłby lepszy niż Bolda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rafu
Serock Biega
Dołączył: 19 Sty 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Borowa Góra Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:58, 30 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
W obronie przed psem dobrze jest zamarkować schylenie się i rzut kamieniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rafals
Grupa Biegowa CHTMO
Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legionowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:17, 30 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Podczas porannego treningu na stadionie w L-wie parę dni, w drodze na ten trening moją drogę przecięła... wiewiórka A ponieważ miała lepsze przyśpieszenie niż ja, szybko straciłem ją z oczu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Grupa Biegowa CHTMO
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 11068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chotomów - Legionowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:18, 10 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ostatnio dzik o dużych gabarytach. Porządnie się wystraszyłem, ale bestia także
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kadziu
Grupa Biegowa CHTMO
Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:46, 09 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
odnawiam temat co przez 2 lata od ostatniego postu nikt na drodze nie spotkał jakiegoś zwierzątka?
w tamtym tygodniu gdy biegłem przez hmmm jakby to nazwać, drogę gruntową (wysypana żwirem wśród pól) drogę przebiegła mi łasiczka/kuna czy coś podobnego, nie jestem dokładnie pewien bo spotkanie trwało zbyt krótko, przez 3 sec patrzeliśmy sobie w oczy po czym zwierzątko czmychnęło w krzaki
sarny często spotykam kiedy biegam z psem po polach niedaleko końca mojego pola jest lasek więc są i sarenki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Grupa Biegowa CHTMO
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 11068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chotomów - Legionowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:57, 09 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Spotkałem na niedzielnym biegu w Skrzeszewie dwie sarenki w odległości 10 metrów przecięły leśny dukt żałuję, że nie miałem aparatu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kadziu
Grupa Biegowa CHTMO
Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:54, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
dziś rankiem kiedy biegłem wzdłuż jeziora Pogoria IV spotkałem pare łabędzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kadziu
Grupa Biegowa CHTMO
Dołączył: 28 Mar 2009
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:05, 17 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
dość często biegam dookoła Pogorii, często widzę kaczuszki, łabędzie, psy z właścicielami na spacerku... ale niedawno drogę przebiegł mi koń!! na szczęście z dżokejem za cholerę nie mogłem go dogonić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olga Horodecka
Grupa Biegowa CHTMO
Dołączył: 26 Kwi 2012
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:41, 27 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Ostatnio widuje bociany. Kilka razy dziki (zawsze całym stadkiem), zimą robiłam dla nich za pana STOPka jak przechodziły drogę w Skierdach . Widziałam też jelonka - może kiedyś wrzucę zdjęcia. Sporo ptaków drapieżnych w locie. Wiewiórki w pałacyku PAN. Koło PANu jest też instytut pasz i czegośtam - lubie tam biegać, parzeć na owce i kozy. A i jeszcze kiedyś "ścigałam się" z zającem - kicał po kilka kroków i dawał mi fory
No i, jak każdy, spotkałam masę zwierzyny domowej: kotów i psów - tych ostatnich nieco się czasem boję ale przyznam że nic mi żaden nie zrobił. Koty natomiast meziam za uchem jak tylko mi na to pozwolą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał
Grupa Biegowa CHTMO
Dołączył: 20 Mar 2009
Posty: 11068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chotomów - Legionowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:24, 11 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
No cóż... Ostatnio trochę zwierzątek przewinęło się podczas mojego biegania. W minioną sobotę w Parku Skaryszewskim mijaliśmy podczas Parkrunu sporą liczbę wiewiórek. Natomiast wczoraj podczas treningu dwa razy spotkałem stada dzików: raz na końcu Parkowej w Legionowie, a raz na Żeligowskiego w Chotomowie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olga Horodecka
Grupa Biegowa CHTMO
Dołączył: 26 Kwi 2012
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:27, 12 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zamieniam się w biegacza leśnego. No i, w związku z tym, oczywiście cały czas wpadam na jakieś zwierzaki - podrośnięte sarenki, brunatną wiewiórkę (nie wiedziałam, ze są takie, dopiero po powrocie z treningu doczytałam), a nawet - na 80% - dwa czarne bociany.
Niestety zauważyłam też błąkające się po lesie psy. Nie sądzę, ze są bezdomne, raczej mają bezmyślnych "panów" którzy nie karmią zwierzaka uważając, że sam się wyżywi. No i się żywi, ze szkodą dla ekosystemu.
W weekendy pojawia się też sporo biegaczy z psami na specjalnych smyczach. Przyznam, ze zazdroszczę im nieco. Moje dwa kocury raczej nie chcą w tej kwestii współpracować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kazmierz
Biegacze
Dołączył: 23 Gru 2014
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jaworzno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:53, 14 Mar 2016 Temat postu: |
|
|
Z dzikami nie ma żartów, na szczęście nie miałem takiej sytuacji ale myślę że pomimo wieku jakbym takie coś zobaczył to byłbym szybszy niż niejeden 20 latek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|